Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Noc świętojańska zamieni się w koszmarną noc

Obraz
Henning Mankel stworzył świat na miarę swoich wielkich anglosaskich poprzedników. Dziwna, mroczna Szwecja, nabiera w jego książkach cech kosmosu, w którym toczy się wojna sił ciemności z przedstawicielami porządku na czele z pewnym policjantem, który czasem przypomina sobie o niezmienionych kalesonach albo zapomina o telefonie komórkowym właśnie wtedy, kiedy wpada w największe tarapaty. Co łączy grupę młodych ludzi, którzy w poszukiwaniu wrażeń, a może i czegoś więcej, przebierają się często w kostiumy z różnych epok i urządzają spotkania, których przebieg utrzymują w ścisłej tajemnicy, ze starszym policjantem w Ystadzie? Jakie motywy pchają seryjnego mordercę do teatralizowania swoich zbrodni? Kim jest tajemnicza kobieta, z którą romansował członek grupy śledczej Wallandera? Czy cukrzyca oznacza wyrok śmierci? Policja w Ystadzie długo nie brała poważnie doniesień pewnej kobiety, przekonanej, że listy, które dostaje z całego świata od zaginionej córki nie są napisane przez nią.

Nietypowe święto :)

Obraz
Dzień Marzyciela może być doskonałym czasem na refleksję na temat własnych marzeń. Każdy człowiek posiada marzenia. Z reguły jednak na zawsze pozostają one w sferze marzeń, ponieważ ich właściciele nie podejmują kroków zmierzających do ich realizacji.Większość marzeń tłumiona jest w zarodku, ponieważ wydają się być zbyt „zuchwałe” i nieosiągalne. Z tego powodu piękne idee mogą nigdy nie przerodzić się w rzeczywistość. Tymczasem wielkie wizje mają szansę stać się realnymi pomimo tego, że na pierwszy rzut oka wydają się być nie do zdobycia. To, że w pierwszej chwili realizacja pragnień napotyka ogrom przeszkód nie znaczy, że nie jest możliwa. Marzyć dobra sprawa,każdy z nas ma jakieś marzenia. Każdy do czegoś dąży. Jak bym chciała leżeć na łące, patrzeć jak chmury płyną. Rysować palcem w powietrzu, to co sobie wymarzę. Przecież nikt nie zabroni mi marzyć. A może,tak wyruszyć w wielki świat, poznać zakątki nieznane. Dotknąć tego, co było do tej pory zakazane. Albo nie, zn

Życie to rejs popłyń w go !!!

Obraz
,,Dziennik grzesznika” Arkadiusza Niemirskiego to powieść kryminalna skierowana przede wszystkim do młodzieży. Jak to w wielu kryminałach bywa, na teraźniejsze wydarzenia ma wpływ przeszłość. W przypadku tej fabuły wyjątkowo mroczna, gdyż związana z II wojną światową. Główni bohaterowie powieści to czwórka młodych ludzi – Kasia, Agnieszka, Konrad i Patryk. Pod opieką doświadczonego sternika mają zdobywać pierwsze żeglarskie umiejętności. Jednak podczas rejsu po Zalewie Wiślanym natykają się na coś o wiele paskudniejszego niż niesprzyjające wiatry – w ich ręce wpada dziennik Maxa Schwellingera, esesmana, który był „lekarzem” w KL Stutthof. Szybko okazuje się, że jest sporo osób, którym zależy na zdobyciu zapisków. I to bynajmniej nie z naukowych pobudek. „Dziennik grzesznika” korzysta z wzorów wykorzystywanych w klasycznych powieściach kryminalnych. Jest do rozwiązania zagadka, której korzenie tkwią w przeszłości, skarb do zdobycia i bezwzględna rywalizacja. Natomiast faszystowska