Wystarczy mieć nadzieje a życie pięknieje.....
Zagubiona wśród mazurskich lasów wioska stała się dla Nataniela spokojną przystanią. I nie tylko dla niego. To tutaj swój nowy dom znalazła mała Emilka, tutaj walczą o swoje szczęście inni życiowi rozbitkowie. Czy Senna stanie się miejscem, gdzie spełniają się marzenia?
Nataniel nie może przestać myśleć o tajemniczej dziewczynie, którą uratował w wigilijną noc. Marta pragnie odbudować relacje z córką, a Mateusz kocha kobietę, która niestety nie jest mu przeznaczona. Wszyscy spalają się w pogoni za tym, czego pragną ich serca, nie wiedząc, że marzenia często spełniają się nie w porę i nie tak, jak to sobie wyobrażamy. Okazuje się, że szczęście to droga do celu, a nie sam cel.
W „Promyku słońca” Katarzyna Michalak ponownie zabiera nas do świata bohaterów bestsellerowej „Gwiazdki z nieba”, najpopularniejszej powieści obyczajowej 2017 roku.
Nataniel nie może przestać myśleć o tajemniczej dziewczynie, którą uratował w wigilijną noc. Marta pragnie odbudować relacje z córką, a Mateusz kocha kobietę, która niestety nie jest mu przeznaczona. Wszyscy spalają się w pogoni za tym, czego pragną ich serca, nie wiedząc, że marzenia często spełniają się nie w porę i nie tak, jak to sobie wyobrażamy. Okazuje się, że szczęście to droga do celu, a nie sam cel.
W „Promyku słońca” Katarzyna Michalak ponownie zabiera nas do świata bohaterów bestsellerowej „Gwiazdki z nieba”, najpopularniejszej powieści obyczajowej 2017 roku.
Uwielbiam czytać książki pani Kasi, mają w sobie dużo ciepła i wrażliwości.Życie na mazurskiej wsi, nie jest wcale tak piękne jak myślimy. Tutaj jest wiele intryg, tajemnic i kłótni.Ludzie na wsi, nie żyją w kłamstwie bo albo kochają albo, nienawidzą. Nie umieją udawać , oszukiwać w uczuciach.. Nataniel okazuje się być wspaniałym, troskliwym opiekunem dla Emilki, której matka po próbie samobójczej jest wrakiem człowieka. Ponadto przeżywa chwilę uniesienia z córką przyjaciółki, która nieoczekiwanie konczy się... niespodzianką. Marta wraca do zawodu i do miłości. Jednak los lubi platac figle. To co dla jednych jest początkiem dlabinnych staje się bolesnym końcem. Oby tylko śmierć nie rozgoscila się w Sennej. Oby w końcu nadszedł dla mieszkańców czas spokoju.
Czy nadejdzie szczęśliwy czas dla Nataniela i Emilki?
Czy los się do nich uśmiechnie?
O tym przekonamy się w kolejnej części!!!
Komentarze
Prześlij komentarz