Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Podsumowanie miesiąca

Obraz
W tym miesiącu przeczytałam tylko trzy książki ,skromniutko ale, jedna z nich miała ponad 900 stron. Henning Mankell  ,,Włoskie buty"    Henning Mankell   ,,Szwedzkie kalosze" Carlos Ruiz Zafón  ,,Labirynt duchów" Moje napisane wiersze :) Wracać .... Chcę wracać tam, gdzie już była. Bo tam szczęśliwa byłam, gdzie się dużo rzeczy nauczyłam. Powroty są dobre, rozstania zdradliwe. Tylko Jego serce było uczciwe, te co kiedyś do Mnie miłością biło. Lecz zbyt szybko się skończyło. Tylko wspomnienia zostały, długie listy i te kwiaty co już dawno pousychały. Nikt nie wie co by Mnie czekało, jaka by przyszłość moja była. Gdybym się przed tą miłością nie broniła. Lecz czasu nie cofnę, żyć dalej muszę . Lecz w sercu tli się ten mały okruszek, okruszek nadziei co na lepsze mój świat odmieni. Od dziś nadaje imiona wszystkim kwiatom na ziemi. Róże dostaną twoje imię, bo kolor czerwony to oznaka miłości. Tej co nas połączy

Kryminalnie ,Cobenowo...

Obraz
Harlan Coben w powieści Jedyna szansa opowiada traumatyczną historię chirurga plastycznego Marca Seidmana. Marc pewnego dnia budzi się w szpitalu. Policja oznajmia, że właśnie wybudził się ze stanu krytycznego, który nastąpił po postrzeleniu z broni palnej. Marc również dowiaduje się, że jego żona nie żyje, a sześciomiesięczną córka Tara zniknęła bez śladu. Lęk o los córki jest ogromny. Nasz bohater wykorzystuje każdy, nawet najdrobniejszy ślad, by ją odnaleźć. Głównym podejrzanym o zabójstwo według policji jest, oczywiście, sam Marc. Po wielu miesiącach, które upływają od zbrodni, pojawia się wiadomość od porywaczy. Żądają dwóch milionów dolaru okupu. Okup zostaje przekazany, ale Tara nie wraca do ojca. Po kolejnych 18 miesiącach pojawia się kolejna szansa na odbicie dziewczynki z rąk morderców, ale tym razem Marc postanawia działać niekonwencjonalnie.... Jedyna szansa to idealna propozycja dla wszystkich miłośników gatunku. Doskonale przemyślana intryga, zawrotne tempo i zaskakuj

Czy wiatr może mieć cień, anioł prowadzić grę, a niebo przetrzymywać więźnia?

Obraz
Carlos Ruiz Zafón żegna się z Cmentarzem Zapomnianych Książek ponad 800-stronicową, pogmatwaną opowieścią. W „Labiryncie duchów” łączy wątki trzech poprzednich książek, dodając do tego nową historię o młodej Alicji Gris i prowadzonym przez nią śledztwie dotyczącym zaginięcia ministra kultury. Wszyscy się tu znają, wszystkich łączy tytułowy labirynt wspomnień, pełen upiorów z czasów wojny i dyktatury. Pisarzowi zdecydowanie najlepiej wychodzi opowieść o policyjnym śledztwie. Alicja to pełnokrwista postać, która trochę na siłę wtłaczana jest w rolę femme fatale. Mniej więcej w połowie powieści Zafón dokonuje jednak klasycznej wolty – zamyka kryminalną historię, niemal całkowicie poświęca się zakończeniu opowieści o Cmentarzu Zapomnianych Książek i rodzinie Sempere. Odpowiadając na pytanie na początku posta okazuje się że,  tak. Podobnie, jak w poprzednich częściach Cmentarza Zapomnianych Książek, tytuł stanowi swego rodzaju grę słów; metaforę, którą należy odczytywać zarówno dosł

Druga część Włoskich butów ... Jeszcze lepsza

Obraz
„Szwedzkie kalosze” to swobodna kontynuacja historii opisanej we „Włoskich butach”. Mija osiem lat. Znakomity chirurg Fredrik Welin nadal mieszka na jednej z bałtyckich wysp. Dobiega siedemdziesiątki i mimo że czuje się całkiem dobrze, ma świadomość upływającego czasu. Nadal rozpamiętuje wypadek przy pracy, który raz na zawsze przekreślił jego karierę, wspomina śmierć matki swojej jedynej córki, którą poznał, gdy ta była już dorosłą kobietą. Być może jego życie toczyłoby się utartym szlakiem, gdyby nie pożar, który jednej nocy pozbawił Welina nie tylko domu, ale i wspomnień oraz poczucia bezpieczeństwa. Na domiar złego pożar wygląda na celowe podpalenie i pierwsze podejrzenia padają na właściciela starej posesji. Sęk w tym, że ktoś podpala inne domy i nie jest to Fredrik. Gdyby tego było mało, na wyspie pojawia się, dawno niewidziana, córka Louise, co nie wróży niczego dobrego. „Szwedzkie kalosze” to powieść, która miłośników kryminałów Mankella może zaskoczyć. Sensacji w powieśc

Skandynawskie klimaty :)

Obraz
Na niewielkiej bałtyckiej wyspie od dwunastu lat mieszka samotnie Frederick Welin, sześćdziesięciosześcioletni emerytowany lekarz. Rytm jego życia wyznaczają codzienne poranne kąpiele w wykuwanym codziennie przeręblu. Jedynymi towarzyszami jego samotnej egzystencji są stary pies i równie wiekowy kot oraz pojawiający się od czasu do czasu hipochondryczny listonosz. Tak trwa to niezmącone niczym życie aż do momentu, w którym na otaczającym wyspę lodzie pojawia się kobieca postać, wspierająca się na chodziku. Okazuje się nią Harriet, miłość życia Fredericka, którą prawie czterdzieści lat wcześniej opuścił bez słowa. Dawna kochanka żąda spełnienia złożonej wiele lat wcześniej obietnicy - chce, żeby Frederick zawiózł ją nad leśne jezioro, o którym niegdyś opowiadał. Ruszają więc w podróż, która całkowicie zmieni starzejącego się, złamanego życiem człowieka. Dziwaczna prośba dawnej miłości pociągnie za sobą lawinę zdarzeń i spotkań, które nie pozwolą byłemu lekarzowi wieść dawnej, wycofa