
Uwielbiam książki Charlotte Link, a ta była nadzwyczajnie piękna.
Rzadko kiedy, pisze że książka jest piękna ale,
ta właśnie taka była.
Cudowna i bardzo ciepła książka.
Musze przyznać, że Pani Link zaskakuje mnie coraz bardziej. Każda kolejna książka jej autorstwa po jaką sięgam, jest lepsza od poprzedniej! Aż boje się otworzyć kolejną - chciałabym, żeby uczucie ogromnego spełnienia po przeczytaniu z "Domu Sióstr" pozostało jak najdłużej.
Barbara i Ralph, to dwójka prawników których małżeństwo zaczyna się rozpadać. Barbara postanawia jednak o nie zawalczyć i na czterdzieste urodziny męża zabiera go w miejsce, które ten chciał od dawna odwiedzić - do Yorkshire w północnej Anglii. Zbliżające się święta i sylwester będą dobrą okazją, żeby odpocząć na uboczu i zawalczyć jeszcze o swój związek. Spokojny wypoczynek przerywa jedna gwałtowna śnieżyca, która odcina i tak już odludny dom od reszty świata, skazując tych dwoje na brak ogrzewania i jedzenia. Jednak prawdziwe problemy przynosi dopiero odkrycie pamiętnika poprzedniej właścicielki domu, Frances Gray. Barbara mimo sprzeciwu męża chce poznać treść tajemniczych zapisków. Czy poznanie mrocznej tajemnicy nie ściągnie na nich jeszcze większych kłopotów jak te w których już się znaleźli?
Uwielbiam książki pani Link a ta była wyjątkowo piękna :)
Komentarze
Prześlij komentarz