Piękna historia...



"Dlaczego tak strasznie chciałam żyć... Śmierć była czymś nieporównanie łatwiejszym."

Tej książki nie da się czytać spokojnie, obojętnie i bezboleśnie - tylko ze łzami w oczach i cały czas ściśniętym gardłem... I nie wiem, czy ta historia robi na mnie takie wrażenie, bo jest zbyt nieprawdopodobna, czy też zbyt prawdopodobna. Wiem tylko, że jest bolesna, intensywna i prawie nie da się jej znieść...

Historia Krystyny, opowiadana przez nią w listach do ukochanego Andrzeja, zaczyna się w czasie wojny, a kończy wiele lat później. Cały czas wlecze się za nią przeszłość i to, co musiała robić, by przeżyć. Tajemnice nie dają jej spokojnie żyć, zapomnieć, wybaczyć sobie. Żyje w strachu. Nie da się całkiem wymazać tego, co było, nie pomaga zmiana nazwiska - wspomnienia są wiecznie żywe, czasem też upiory przeszłości pukają do drzwi...

Dla mnie to najpiękniejsza i najsmutniejsza powieść Nurowskiej. Sama nie wiem, czemu aż tak głęboko mnie dotyka, może przez bardzo osobisty, intymny sposób opowiedzenia tej historii? W swoich listach Krystyna obnaża siebie całkowicie, nic już nie ukrywa, nie kłamie. Czujemy jej emocje i nie potrafimy odciąć się od jej bólu.

Kocham tę książkę niewyobrażalnie, chociaż zawsze sprawia mi tak samo niewyobrażalny ból. Jest w niej mądrość, piękno, strach i miłość. Bezwarunkowa miłość.

"Bez ciebie nie umiałabym nawet oddychać. Ty jesteś moim powietrzem, być może zatrutym. Ale zgadzam się. Mogę nawet przez ciebie umrzeć. Bo po co mi inne życie..."
Elżbieta Elsner jest córką żydowskiego profesora i Polki. Po wybuchu wojny mogłaby zostać z matką w ich warszawskim mieszkaniu, ale powodowana miłością do ojca udaje się za nim do getta. Tam, aby zapewnić przetrwanie sobie i swojemu tacie, zostaje prostytutką, co na zawsze zmienia jej psychikę. Dzięki zafascynowanemu nią Niemcowi Elżbiecie udaje się opuścić getto i przedostać na aryjską stronę jako Krystyna Chylińska. Wkrótce Elżbieta/Krystyna poznaje kardiologa Andrzeja i zakochuje się w nim. To on uczy ją czym jest miłość, intymność, prawdziwa bliskość. Jednak przeszłość i tajemnice Krystyny nie pozwalają zaznać im spokoju.
Musicie tę książkę przeczytać, po prostu musicie:)


Moje pierwsze spotkanie, z powieścią Nurowskiej i przyznam szczerze miałam ciarki na plecach gdy czytałam tę powieść.Motyw wojny bardzo mnie interesuje. Cudowna książka polecam wszystkim miłośnikom historii  wojnnych :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście