Coś lekkiego i zabawnego



Pocieszki to prawdziwe 52 historie, napisane z charakterystyczną dla Grocholi lekkością i humorem – niektóre z przymrużeniem oka, niektóre zaś całkiem poważne i smutne. Każda z tych krótkich historyjek niesie ze sobą wartościowy ładunek energii. Przez świat skąpany w deszczu, wieczory przynoszące niespodzianki, historie miłości i krótkich kłótni – możemy dostrzec to, co tak naprawdę w życiu każdego z nas jest – bądź powinno być – najważniejsze.

Wiele słów zostało już napisanych o tym, że czasem nie warto czekać, tylko robić. O tym, że oczekiwania i marzenia powinno się traktować poważnie, ale w powiązaniu z realiami. O spojrzeniu na świat dziecięcymi oczami, które patrzą przez pryzmat fascynacji i czystej radości, a nie dorosłych stereotypów. Czym więc różnią się „Pocieszki”? Tym, że historie w nich zawarte są prawdziwie i tak naprawdę wiele z nich mogło zdarzyć się – i zapewne zdarza – każdemu z nas. Łatwo wpaść w pułapkę „nie mogę”, „nie potrafię” „nie chcę się rozczarować”. Grochola pokazuje, że zmiana podejścia nie musi boleć, może zadziać się przy okazji małego zdarzenia (jak np. kupienia sztucznej róży, o czym opowiada w jednej z historii). Świerszcz za piecem czy ptaszek za lodówką mogą czasem rozbawić, a życzliwość ludzka jest tuż-tuż, na wyciągnięcie ręki. To od nas samych zależy, jak będziemy postrzegać to, co nam się przytrafia. Bez planowania, ale za to z dużą uważnością na świat i cierpliwością.


Gdy znalazłam tę książkę w bibliotece,pomyślałam że, czas aby przeczytać coś lekkiego i trochę z humorem.Sam tytuł dał mi wiele do zrozumienia, że książka trochę poprawi humor podczas czytania.
I miałam racje,była to  świetna lekcja humoru.Bardzo szybko się ją czytało polecam każdemu kto, lubi literaturę Polską.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście