Rodzinne tajemnice wcale nie takie straszne .........

"Są takie historie, które zostają w nas na zawsze. Są takie osoby, których nie zapominamy" - zapowiada swoją najnowszą książkę Magdalena Witkiewicz. "Jeszcze się kiedyś spotkamy" to powieść zainspirowana rodzinną historią. W rozmowie z nami autorka zdradza, ile jest w niej prawdy, a ile fikcji, opowiada, jak wyglądała praca nad książką i skąd wziął się motyw niezapominajek, który znalazł się na inspirowanych powieścią filiżankach.



Wszystko, co istotne we wzorowej powieści, współgra w „Jeszcze się kiedyś spotkamy” lepiej niż idealnie. Doskonałe są różne elementy, które decydują, że książka staje się hitem. Ciekawy i świetnie ujęty jest pomysł na fabułę, która poprowadzona została perfekcyjnie. Akcja toczy się dynamicznie i nie jest przewidywalna. Sylwetki bohaterów zostały oryginalne i pomysłowo przedstawione. Tło historyczne jest przystępnie, rzeczowo i wiarygodnie nakreślone. Tekst czyta się jednym tchem, a świat realny otacza magiczna mgła. Tworzy ją klimat książki, który zabiera nas do miejsc, w których rozgrywa się akcja. Do czasów, które były trudne, bolesne i niespokojne…


Świetna poruszająca opowieść,pokazująca i uświadamiająca nam czytelnikom.
Że wszystko się może zdarzyć. Justyna główna bohaterka, rozpamiętuje swoją przeszłość.Nie czuje się dobrze w swoim małżeństwie i cały czas szuka swego miejsca na ziemi.
Dzięki babci Adeli, poznaje przeszłość i uświadamia sobie że,musi coś zmienić w swoim życiu.
Książka pozwoliła mi dostrzeć jak piękne może być życie i jak wiele może się wydarzyć, niespodziewanych i nieplanowanych przeżyć.
Świetna i pouczająca książka,polecam serdecznie miłośnikom dobrej literatury..

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście