Trochę fantastyki

Jak już o bohaterach mowa – jak zwykle najciekawsi byli bogowie, zwłaszcza Weles i Swarożyc, którzy działali często wbrew (ludzkiej) logice, co tylko potęgowało ich poczucie inności. Dzielna Gosia i charakterna Baba Jaga niczym im nie ustępowały, jeśli chodzi o bycie ciekawymi bohaterami, choć szkoda, że rola tej ostatniej została dosyć zmarginalizowana. Baba Jaga to cudowna, nie do końca wykorzystana postać i szkoda, że pisarka miała dla niej przygotowane głównie sceny komediowe. Niestety, najgorzej przy nich wszystkich wyglądał Mieszko, który był i pozostał dosyć papierową postacią. Jedyne, co go ratowało, to wspomniane wcześniej humorystyczne sceny z starszą szeptunką.
Ciekawa książka, choć zaczęłam od 4 części to powiem wam że, na wattpadzie kolejne nadrobiłam szybko i wiedziałam o co chodzi.. Jednak do tamtych też wrócę, coś świetnego.Opisane przeżycia ,,Szeptuchy" są mega..

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście