Kto tu kłamie ?

 

Powiedzieli, że Coco zaginęła w nocy. Kłamali.

Impreza z okazji 50. urodzin Seana Jacksona miała być niezapomnianym wydarzeniem. Wykwintne dania, strumienie szampana, doskonała muzyka i wytworni goście. Wieczór nie kończy się jednak tak, jak wszyscy planowali... Uczestnikami imprezy wstrząsa wiadomość o zaginięciu jednej z bliźniaczek, córek jubilata. Trzyletnia Coco rozpłynęła się w powietrzu. Ani policyjne dochodzenie, ani zakrojone na szeroką skalę poszukiwania nie przynoszą żadnego efektu, a bliscy przestają się łudzić, że dziewczynka kiedyś do nich wróci.

Dwanaście lat później pogrzeb Seana stanie się okazją do ponownego spotkania uczestników feralnego przyjęcia. Napięta atmosfera i przemilczane fakty sprawią, że na jaw zaczną wychodzić pilnie strzeżone sekrety, a wśród nich również ten najmroczniejszy...


Początek książki, był fascynujący i trochę przeraźiło mnie to co się stało z dziewczynką..

Jednak im dalej tym nie wiedziałam o co chodzi, trochę mnie to irytowało...Powiem szczerze że, te tajemnice i wogóle ta rodzina była dla mnie dziwna.. Wydawało mi się że, ta rodzina jest tak toksyczna że,momentami się mi nie kleiło nic...

A zapowiadało się tak dobrze..

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście