Klimaty Afrykańskie uwielbiam!!!

Dzisiaj doszłam do wniosku że,nie mam jeszcze opisanej cudnej Afrykańskiej opowieści!!

Prawdziwa historia Europejki zakochanej w afrykańskim księciu... Wielki romans, tragiczne wypadki, ciemne interesy, afrykańska magia... Obraz Nigerii XX wieku zachowującej pradawne zwyczaje...

Autorka, mimo rozwodu z mężem Nigeryjczykiem, postanowiła zamieszkać w Lagos. Tam zakochała się w miejscowym księciu. Klątwa, rzucona na niego przez wuja czarownika i wroga wszelkiej europeizacji, zaczyna zbierać tragiczne żniwo. Książe ginie w tajemniczych okolicznościach. By sama nie stać się ofiarą, Ilona uczy się czarów i chroni się w buszu u kapłanek wodnej bogini Jemonii...


Historia jakich wiele ona europejka on przystojny,egzotyczny cudzoziemiec.
Wielka miłość która,totalnie zaślepia kobietę. Na pewno każdy z was zna choć jedną tak romantyczną historię.
Początkowo myślałam że ,,Biała czarownica"będzie o białej kobiecie, którą Afryka tak zafascynowała, że nie potrafiła się jej oprzeć i zagłębić się w czarne moce:)
Opowieść zaczyna się wielką miłością do poznanego w Niemczech Nigeryjczyka-Johna.Bohaterka książki tak wpada w ramiona amora,że postanawia postawić wszystko na jedną kartę i zamieszkać ze swoim ukochanym,mimo sprzeciwu rodziców. Po kilku miesiącach pojawia się pierwszy owoc miłości-córka Janet.
Już po narodzeniu dziecka kobieta dostrzega że,wyszła za kompletnie innego człowieka niż myślała.
Zaczynają się kłamstwa,przyprowadzanie nieznajomych podejrzanych ludzi do mieszkania.
Po narodzinach syna Bobbiego,który miał się okazać lekiem na całe zło,Ilona postanawia wrócić do domu rodziców i tak żyje sobie spokojnie i szczęśliwie do pewnego Bożonarodzeniowego dnia..........
W drzwiach mieszkania pojawia się jej mąż i ojciec dzieci,najciekawszy wątek gdyż Ilona nie ma serca w święta przy dzieciach wyrzucić ich ojca.
Był to moment przełomowy ponieważ ojciec Ilony zaprzyjaźnia się z jej mężem a jej przysparza dużo problemów.Ale przecież nic się nie zdarza bez przyczyny.
Wymyślony przez mężczyznę plan zarobienia fortuny, był bodźcem by kobieta odwiedziła odwiedziła kraj męża. Wylądowała w Logos w Nigerii z długami które,narobił jej ojciec z mężem,masę problemów i jeden cel  by uratować fortunę taty.
Afryka przyniosła bohaterce nie tylko przygody i nowe przyjaźnie ale i masę problemów,strach nie tylko nad tym co widoczne ale także przed mocami nadprzyrodzonymi,gniew i żal.
Czy jej małżeństwo przetrwa z Johnem ?Czy na jej drodze stanie inny mężczyzna?


Warto książkę przeczytać i powiem wam że,uwielbiam książki z Afrykańską kulturą.Książka mi przypominała Białą Masajkę którą uwielbiam!!!