Miłość rodzicielska jest najważniejsza

To jedna z najciekawszych pozycji ostatnich miesięcy. Gorąco polecam, przekonajcie się sami, że czasami to, co niemożliwe, staje się MOŻLIWE.
Sympatyczne czytadło na weekend. Porusza częsty problem - rodzice, sami niespełnieni w życiu , chcą decydować o życiu dzieci i układają im przyszłość. Usiłują zwykle przemycić tam swoje marzenia i plany, które - z różnych powodów - dla nich stały się niedostępne.Stellę zawiodą rodzice , a szczególnie, wg mnie, matka - kobieta zupełnie podporządkowana mężowi.Dopiero jego śmierć zmieni jej i córki relacje.
W tle egzotyczna Tasmania . No i ... miłość !
Pierwszy raz zetknęłam się z tą autorką i moim zdaniem jest wyśmienita.Ta książka mnie oczarowała.Przyjemna, przewidywalna ale warta przeczytania historia nastolatki, później kobiety na tle pięknej Tasmanii.
Najbardziej mnie przyciągnęła okładka gdy ją zobaczyłam odrazu musiałam mieć tą książkę i nie żałuje!!
Czytało się ją lekko i przyjemnie .
Komentarze
Prześlij komentarz