Coś z domowej półki



Romantyczna opowieść o zbrodni i wielkiej tajemnicy.

Marianna, trzydziestoletnia bibliotekarka, wygrywa konkurs kulinarny i jedzie do Toskanii.
Chce zmienić swoje życie, podróżować – wyrwać się z małego miasteczka. Zaprzyjaźnia się z Maestro prowadzącym kurs kuchni włoskiej. Wierzy, że może łączyć ich coś więcej. Mistrz opowiada Mariannie o tajemniczej książce kucharskiej z XVII wieku, która należała do jego rodziny, a której fragmenty krążą w odpisach. Następnego dnia Marianna odkrywa, że ktoś zabił jej nauczyciela. Jaki sekret kryje tajemniczy dokument? Czy tragiczna śmierć mistrza może mieć z nim coś wspólnego?


Książka która czekała na przeczytanie ponad 8 miesięcy.Dostałam ją od koleżanki którą poznałam na rehabilitacji w Choszcznie.Od tamtej pory leżała na półce i się kurzyła,nieraz myślałam żeby się do niej zabrać ale,jakoś nie było okazji.
Aż,w końcu nie wytrzymałam i ją wyjęłam! 
Najbardziej co mnie urzekło w tej książce to to że,opowiada o Toskanii,kraju który jest mi nieznany ale dzięki tej książce,trochę się o nim dowiedziałam.
Książka ta dość długo leżała na półce, zanim zaczęłam ją czytać. Zasugerowałam się okładką, która zdawała się zapowiadać romansidło w malowniczej włoskiej scenerii, a to powstrzymywało mnie przed lekturą. Niesłusznie! 
Jest to opowieść o bibliotekarce Mariannie z małego miasteczka która, wygrywa konkurs kulinarny i wyjeżdża do Włoch. Akcja przenosi się więc do słonecznej Italii, ale to nie koniec uroków - dalej zaprowadzi nad do Grecji i... Polski. Wszędzie tam Marianna dotrze w poszukiwaniu rozwiązania zagadki tajemniczej księgi sprzed lat oraz wyjaśnienia przyczyny śmierci swojego przyjaciela i nauczyciela gotowania. Po drodze spotka ją wiele trudności i niebezpieczeństw, z którymi będzie musiała sobie poradzić zupełnie sama, bądź z pomocą ledwo poznanych osób. 
Wśród zalet książki warto wymienić bardzo ciekawą, starannie dopracowaną fabułę, sięgającą wiele lat wstecz. Znajdziemy więc rozdział, w którym przeniesiemy się w czasie, by po powrocie szukać wraz z Marianną tajemnicy sprzed lat. Naprawdę fascynująca podróż!  Krajobraz Toskanii jest tutaj tylko tłem i bardzo dobrze. 
Muszę na koniec wspomnieć o kilku dżentelmenach pływających łodzią... Ich postaci, poczucie humoru i cudowne dialogi to istna perełka tej książki.

Wspaniała powieść polecam gorąco.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jesienna Chandra i wiersze na poprawienie humoru!!!

Cytaty i wiersze

Cytaty o życiu i książkach oczywiście